Konstelacje a ból zęba - Solaris - rozwój osobisty

Konstelacje a ból zęba

Uczestnicząc w warsztacie Hellingera w Londynie, zostałam wybrana do reprezentowania byłej partnerki męża klientki ustawiającej swoją konstelację. Było to moje pierwsze spotkanie z terapią Hellingera. Ponieważ zapoznałam się wcześniej z materiałami dostarczonymi przez organizatorów i był to już drugi dzień warsztatu, to wydawało mi się, że mam ogólne pojęcie, na czym ta terapia polega. Jednakże uczucie, które pojawiło się natychmiast po ustawieniu mnie za „mężem” klientki było dla mnie kompletnym zaskoczeniem. Różnica pomiędzy moim wyobrażeniem na temat tego, co można czuć stojąc w tym miejscu a rzeczywistym odczuciem była ogromna. To tak jakbym próbowała sobie wyobrazić silny ból zęba, nigdy go nie doświadczając. W tym przypadku zupełnie się nie spodziewałam, że gdy tylko stanę w tym miejscu i skoncentruję się na swoich odczuciach, to poczuję się tak, jakbym znała tego zupełnie przecież obcego mi mężczyznę od lat i jakbym miała pełne prawo, aby za nim być. A także, że on również tego chce. Ku mojemu ogromnemu zaskoczeniu tak właśnie się czułam. Co więcej, gdzieś w głębi było także poczucie zrozumienia dla zachowania tego mężczyzny. Zrozumienia nie w formie wytłumaczalnych przyczyn, lecz akceptacji. Jest to bardzo trudne do opisania, o ile w ogóle możliwe. Uczucia moje nie miały nic wspólnego z logiką, niemniej jednak – jak się chwilę później okazało – dobrze odzwierciedlały to, co się działo w rzeczywistym małżeństwie klientki. Głębokim doświadczeniem była też sama obserwacja terapii, gdy ludzie na scenie tak mocno przeżywali to, co się działo w ich konstelacjach, że zupełnie nie pamiętali, że ktoś ich obserwuje. Wszyscy, także starający się być bardzo opanowanymi na co dzień Anglicy, którzy stanowili większość uczestników, wspólnie płakali, współuczestnicząc w życiowych tragediach osób odbywających terapię. Wątpię, czy w ponad 300-osobowej sali znajdowała się chociaż jedna osoba, która nie byłaby głęboko poruszona tym, co się działo na scenie. Nawet dzisiaj, gdy piszę ten artykuł, mam w oczach łzy i ucisk w gardle, gdy wspominam przeogromną, bezmierną rozpacz kobiety, która poddała się operacji aborcji wiele lat wcześniej. Jej cierpienie, poczucie winy i żal za utraconym dzieckiem przemawiało przeciwko aborcji bardziej niż tysiące artykułów i setki badań naukowych czy też potępiających przemówień.

Moje własne przeżycia doznane w trakcie terapii były również bardzo poruszające. Wgląd, jaki wówczas uzyskałam w sytuację i uczucia mojego ojca, spowodował nie tylko całkowitą transformację moich wyobrażeń na temat przyczyn problemów mojej rodziny, ale też pomógł mi w rozwiązaniu osobistych problemów bardziej niż wszystkie wcześniejsze przemyślenia, nabyta w trakcie studiów wiedza psychologiczna i odbyte w ramach kursów terapie.

Doświadczenia ustawienia rodziny były dla mnie z reguły głębokim przeżyciem bliskości z innymi ludźmi. Ludźmi, których wcześniej w ogóle nie znałem. Po kilku godzinach spędzonych w grupie przypadkowych, obcych sobie osób, tworzył się między nami silny pozytywny związek niemożliwy do osiągnięcia w innych warunkach. Jest też uderzające, jak dalece losy osób wybranych na członków mojej rodziny były podobne do losów moich i prawdziwych członków mojej rodziny.”

Tak naprawdę trudno wyjaśnić to, co się czuje i głębię tych odczuć komuś, kto nigdy nie brał udziału w terapii Berta Hellingera. Wszelkie wyjaśnienia na ten temat i zarzuty czy też pytania dotyczące „prawdziwości” nie mają sensu i tak naprawdę nie mają znaczenia. Hellinger podkreśla często, że uważa siebie za fenomenologa, i że najważniejsze w terapii są nie obiektywne prawdy i niepodważalne zasady, lecz subiektywna rzeczywistość klienta, jego odczucia i twórczy proces zmiany. Twierdzi on, że obserwacja pozwala wprawdzie dostrzec szczegóły, lecz jedynie uczucia prowadzą wprost do istoty problemu i przyczyniają się do jego rozwiązania. Dlatego też nie przywiązuje zbytniej wagi do teoretycznych podstaw swojej pracy.

Prawa miłości

Podstawą pracy terapeutycznej Hellingera jest koncepcja miłości i lojalności, która jest spoiwem systemu, jaki tworzy rodzina, oraz system wartości, który członkowie rodziny nabywają jako dziedzictwo kulturowe i narodowe. Są to wartości i uczucia wychodzące poza codzienne rozumienie ich znaczenia. Miłość definiuje się jako uczucie prawdziwie duchowe, uczucie miłości do drugiego człowieka. Istotą egzystencji ludzi jest potrzeba znaczących i wspierających związków z innymi. Zrozumienie praw rządzących tymi relacjami, które Hellinger nazywa „prawami czy też porządkiem miłości” pomaga człowiekowi odnaleźć swoje miejsce w świecie i wyleczyć się nie tylko z emocjonalnych problemów, ale też często z długotrwałych chorób psychosomatycznych. Zgodnie z porządkiem miłości obowiązuje pierwszeństwo rodziców przed dziećmi i wcześniej urodzonych przed urodzonymi później. Dzieci powinny być izolowane od spraw rodziców dla ich własnego dobra, gdyż obarczone sprawami ponad ich siły i możliwości zrozumienia będą cierpiały przez całe życie. Zwłaszcza życie intymne rodziców powinno pozostać tajemnicą dla dzieci. Nie powinny być także stawiane w sytuacji zmuszającej je do wyboru jednego z rodziców i odrzucenia drugiego. Podstawą zdrowego wychowania jest szacunek dzieci dla rodziców, a także silni, kochający rodzice, stanowiący oparcie dla dzieci i zaspokajający ich naturalną potrzebę miłości, opieki i bezpieczeństwa oraz stawiający im coraz wyższe, możliwe do spełnienia, wymagania. Mężczyzna staje się prawdziwym mężczyzną dopiero wtedy, gdy się żeni, a kobieta, prawdziwą kobietą wówczas, gdy wychodzi za mąż. Udany związek i miłość istnieją tylko wtedy, gdy oboje chcą siebie nawzajem jako mężczyznę i kobietę. Małżeństwa zawarte z innych powodów prowadzą do nieudanych związków.

Elżbieta Brajer

Jedna odpowiedź do “Konstelacje a ból zęba”

  1. Zofia pisze:

    Elu Brajer, czy to z tobą studiowałam we Wrocławiu?
    Zosia Ostapów (Hataś)
    mój mail zofkah@interia.pl

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ta strona używa cookies.

Czytaj więcej na temat polityki cookies.