Kiedy kłamstwo staje się prawdą - Solaris - rozwój osobisty

Kiedy kłamstwo staje się prawdą

„Prawda jest tym, co we mnie niezmienne”.
Na pytanie „Czy to jest prawda?” sš dwie odpowiedzi: „Tak” i „Nie”. Coœ jest prawdš, jeżeli chcesz wierzyć, że to prawda. Nie jest prawdš, jeżeli nie chcesz wierzyć, że to prawda. Szklanka jest do połowy pełna lub do połowy pusta, w zależnoœci od tego, jak się na niš patrzy. Mamy do dyspozycji miliony myœli, na które możemy się zdecydować.
Większoœć z nas decyduje się na sposób myœlenia podobny do myœlenia naszych rodziców, chociaż wcale nie musimy tego robić. Nie ma takiego prawa, które nakazywałoby nam myœleć tylko w jeden sposób.
W cokolwiek będę chciała wierzyć, stanie się dla mnie prawdš. A w cokolwiek ty będziesz chciał wierzyć, stanie się prawdš dla ciebie. Nasze myœli mogš być całkowicie różne, bo nasze drogi życiowe i doœwiadczenia sš całkowicie różne.

Zbadaj swoje myœli

To, w co wierzymy, staje się dla nas prawdš. Gdy spotkała cię nieoczekiwana klęska finansowa, to być może gdzieœ w głębi ducha uważasz, że nie zasługujesz na to, by mieć pod dostatkiem pieniędzy, albo wierzysz w koniecznoœć zastawiania majštku i zacišgania długów. Jeœli zaœ sšdzisz, że to, co dobre, nie trwa długo, to czyż nie jesteœ przekonany, że życie tylko czyha, żeby cię chwycić za gardło i powtarzasz, co często słyszę: „Nie może mi się udać”?
Jeœli wydaje ci się, że nie jesteœ zdolna zwišzać się z kimœ blisko, pewnie sšdzisz: „Nikt mnie nie kocha” lub: „Nie jestem godna miłoœci”. Przypuszczalnie boisz się, że zostaniesz tak zdominowana jak twoja matka, lub myœlisz: „Ludzie mnie tylko raniš”.
Jeœli nie dopisuje ci zdrowie, może jesteœ przekonany: „Nasza rodzina jest chorowita” albo też, że jesteœ ofiarš pogody. A może myœlisz: „Urodziłem się, by cierpieć” lub: „To jest nie kończšcy się cišg kłopotów”. Możesz też mieć jakieœ inne przekonania. Może nawet nie jesteœ ich œwiadomy. Wiele osób nie zdaje sobie sprawy ze swoich przekonań. Patrzš na zewnętrzne okolicznoœci jak na nic powišzane ze sobš fakty. Dopóki ktoœ nie zwróci ci uwagi na zwišzek zachodzšce między zewnętrznymi wydarzeniami a twoimi myœlami będzie przypadała ci w życiu rola ofiary.

PROBLEM – PRZEKONANIE
Katastrofa finansowa. Nie zasługuję na posiadanie pieniędzy.
Brak przyjaciół. Nikt mnie nie kocha.
Kłopoty w pracy. Nie jestem doœć dobry.
Wieczne zadowalanie innych. Nie umiem postawić na swoim

Jakikolwiek byłby to problem, jest on wytworem wzorca myœlowego, wzorzec myœlowy zaœ może być zmieniony!
Wszystkie problemy, z którymi się borykamy w naszym życic można uważać za prawdziwe. Mogš się wydawać prawdš. Jednakże bez względu na to, jak trudna jest sprawa, z którš mamy do czynieni, jest to wyłšcznie zewnętrzny efekt działania naszych wewnętrznych wzorców myœlowych.
Jeœli nie wiesz, jakie myœli tworzš twoje problemy, to znaczy, ż akurat dobrze trafiłeœ, gdyż ksišżka ta pomoże ci się odnaleŸć. Przyjrzyj się swoim problemom. Spytaj samego siebie: „Jakie myœli i spowodowały? “
Jeœli usišdziesz spokojnie i zadasz sobie to pytanie, twoja wewnętrzna inteligencja podsunie ci odpowiedŸ.

To tylko przekonanie nabyte w czasach dzieciństwa

Pewne rzeczy, w które wierzymy, sš pozytywne i cenne. Takie myœli, jak na przykład: „Rozejrzyj się w obie strony, nim wejdziesz na jezdnię”, sš nam pomocne w cišgu całego życia.
Sš też inne przekonania, bardzo pożyteczne w dzieciństwie i młodoœci, które jednak w miarę naszego dorastania tracš na swojej aktualnoœci. „Nie ufaj obcym” – to dobra rada dla małego dziecka, lecz podtrzymywanie tego przekonania przez dorosłego prowadzi go do izolacji i samotnoœci.
Dlaczego tak rzadko pytamy siebie: „Czy naprawdę tak jest?” Na przykład, dlaczego wierzymy w to, że: „Nauka sprawia mi trudnoœci”, ..Czy to dotyczy mnie również teraz?”, „Skšd się to przekonanie wzięło ?”„Czy w dalszym cišgu wierzę w to, ponieważ nauczyciel w pierwszej klasie wielokrotnie mi to powtarzał?”, „Czy nie byłoby lepiej, gdybym zrezygnowała z tego przekonania?”

Przekonanie, iż „Chłopcy nie płaczš”, a ,Dziewczynki nie wspinajš się na drzewa” powoduje, że mężczyŸni kryjš swoje uczucia, kobiety zaœ obawiajš się swej fizycznej słaboœci. Jeœli nauczono nas w dzieciństwie, że œwiat jest przerażajšcy, to wszystkie posłyszane potwierdzenia tego przekonania będziemy -przyjmowali jako prawdę. To samo dotyczy myœli: „Nie ufaj obcym”, Nie wychodŸ wieczorem” lub: „Ludzie oszukujš cię”.
Z drugiej strony, jeœli nauczono by nas w dzieciństwie, że œwiat jest bezpiecznym miejscem, wytworzyłoby się w nas inne przekonanie. Moglibyœmy sšdzić, że miłoœć jest wszędzie, ludzie sš mili
zawsze dostaniemy to, czego pragniemy.
Jeœli w dzieciństwie wpojono ci przekonanie: „To wszystko twoja wina”, to bez względu na to, co się dzieje, zawsze będzie towarzyszyło ci poczucie winy. Twoje przekonanie zmieni cię w osobę zawsze „przepraszajšcš za to, że żyje”.
Jeœli w dzieciństwie wpojono ci przekonanie: „Ja się nie liczę”, to zawsze będzie ono sprawiało, że znajdziesz się na szarym końcu każdej sytuacji. Przeżyłam w dzieciństwie podobne doœwiadczenie, gdy zabrakło dla mnie ciastka. Czasami, gdy inni nas nie dostrzegajš, mamy wrażenie, jakbyœmy byli niewidzialni.

Czy wydarzenia z dzieciństwa nauczyły cię wierzyć: „Nikt mnie nie kocha”? Jeœli tak, z pewnoœciš pozostaniesz samotny. Nawet jeœli zdobędziesz przyjaciela lub zwišżesz się z kimœ uczuciowo, będzie to krótkotrwale.
Czy twoja rodzina wpoiła ci przekonanie: „Nie wystarcza nam”? Jeœli tak, jestem pewna, iż często masz poczucie, że twoja spiżarnia jest pusta, lub stwierdzasz, że coœ cię omija albo że jesteœ w długach.
Miałam kiedyœ pacjenta, który wychowywał się w rodzinie przeœwiadczonej o tym, że wszystko jest Ÿle i może być tylko gorzej. W życiu najbardziej bawiła go gra w tenisa, dopóki nie doznał urazu kolana. Odwiedzał wielu lekarzy, bez rezultatu. Noga sprawiała coraz więcej kłopotów. W końcu nie mógł już grać wcale.
Ktoœ inny wychowany był w domu kaznodziei i jako dziecku wpajano mu przekonanie o pierwszeństwie innych. Rodzina kaznodziei była zawsze na samym końcu. Obecnie pomaga on wspaniale swym klientom w robieniu interesów, lecz sam tkwi w długach i ma ledwie parę groszy w kieszeni. Jego przekonanie w dalszym cišgu stawia go na samym końcu, za innymi.

To, w co wierzysz, staje się prawdš

Jakże często mówimy: „Po prostu taki już jestem” lub: „Tak to już jest”. Te charakterystyczne sformułowania œwiadczš w rzeczywistoœci o tym, w co wierzymy i co jest naszš prawdš. Zazwyczaj to, o czym jesteœmy przekonani, jest tylko opiniš kogoœ innego, opiniš, którš mimo woli włšczyliœmy do naszego systemu poglšdów. Bez wštpienia pasowała ona do wszystkich innych naszych przekonań.
Czy jesteœ jednym z tych wielu ludzi, którzy wstajšc rano i widzšc deszcz mówiš: „Och, jeszcze jeden okropny dzień”?
To nie jest jeszcze jeden okropny dzień. To tylko mokry dzień. Jeœli założycie odpowiednie ubranie i zmienicie swoje nastawienie, możecie nieŸle się bawić w ten deszczowy dzień. Jeœli rzeczywiœcie jesteœcie przekonani, że dni deszczowe sš okropne, to zawsze będziecie witać taki dzień bez zapału. Będziecie walczyć z pogodš zamiast korzystać z tego, co niesie ze sobš chwila.
Nie ma pogody „dobrej” lub „złej”. Jest po prostu pogoda oraz nasze indywidualne reakcje na niš.
Jeœli chcemy mieć radosne życie, musimy skoncentrować nasze myœli na radoœci. Jeœli chcemy pomyœlnego życia, powinniœmy myœleć o pomyœlnoœci. Jeœli chcemy życia w miłoœci, niech nasze myœli
będš przepełnione miłoœciš. Cokolwiek wyrażamy myœlš bšdŸ słowem, urzeczywistni się dla nas w podobnej postaci.

Każda chwila jest nowym poczštkiem

Powtarzam: dysponujesz mocš, którš możesz posłużyć się w każdej chwili.
Nic nie trzyma cię w miejscu.
Tym miejscem, w którym dokonujš się zmiany, właœnie tu i właœnie teraz, sš nasze umysły! Nie ma znaczenia, jak długo hołdowaliœmy negatywnym wzorcom, chorowaliœmy, nasze zwišzki z innymi ludŸmi były złe, nie mieliœmy pieniędzy lub nienawidziliœmy siebie. Dzisiaj możemy zaczšć to zmieniać!
Twój problem nie musi być już prawdš dla ciebie. Może teraz maleć, aż zniknie zupełnie. Możesz tego dokonać. Pamiętaj: twoje myœli zależš tylko od ciebie. Tylko ty masz moc i władzę w swoim œwiecie!
Twoje myœli i przekonania z przeszłoœci stworzyły ten moment i wszystkie inne, aż do chwili obecnej. Przekonania, myœli i słowa, które zdecydujesz się wybrać teraz, będš tworzyły nowš chwilę, następny dzień, przyszły miesišc i rok.
Tak, kochani! Dam wam najwspanialszš radę zrodzonš z mego wieloletniego doœwiadczenia, choć wy możecie nadal myœleć po staremu, odmówić dokonania zmian i tkwić w swoich problemach.
Tylko ty masz władzę w swoim œwiecie! Będziesz miał to, na co nastawiasz swojš myœl.
W tej chwili rozpoczyna się nowy proces. Każdy moment jest nowym poczštkiem, a ta chwila jest nowym poczštkiem dla ciebie, właœnie tu i teraz. Wspaniale jest to wiedzieć! Ta chwila ujawnia twojš moc! W tej chwili zaczynajš się zmiany!

Czy to prawda?

Zatrzymaj się na moment i uchwyć swojš myœl. O czym myœlisz teraz? Jeœli prawdš jest, że twoje myœli kształtujš życie, to czy nie zechciałbyœ już teraz zaczšć tworzenia czegoœ, co mogłoby stać się prawdš dla ciebie? Jeœli martwisz się, złoœcisz, czujesz się zraniony, myœlisz o rewanżu lub boisz się, to jak sšdzisz, co cię spotka?
Niełatwo jest uchwycić i zatrzymać myœli, które tak szybko biegnš. Jednakże teraz możemy od razu zaczšć je obserwować i słuchać tego, co mówimy. Jeœli usłyszysz samego siebie mówišcego coœ negatywnego, zatrzymaj się w pół słowa. Przekształć to zdanie lub zmień je od razu. Możesz mu także powiedzieć: „Jazda stšd!”
WyobraŸ sobie, że stoisz w kolejce w barze lub przed suto zastawionym stołem luksusowego hotelu, gdzie zamiast różnych dań podano myœli. Możesz wybrać sobie, co tylko chcesz, według własnego uznania. Myœli te stworzš twoje przyszłe doœwiadczenia. Jeœli wybierzesz myœli tworzšce problemy i ból, będzie to głupotš. To tak, jakbyœ decydował się na jedzenie, po którym rozboli cię żołšdek. Możemy to zrobić raz czy dwa, ale z chwilš kiedy przekonamy się, że jakieœ pożywienie nam nie służy, nie decydujemy się na nie więcej. Tak samo ma się rzecz z myœlami. Trzymajmy się z dala od myœli tworzšcych problemy i ból.
Jeden z moich dawnych nauczycieli, dr Raymond Charles Baker, zwykł mawiać: „Jeœli pojawia się jakiœ problem, nie chodzi o to, by coœ z nim zrobić, ale by go rozpoznać”.
Nasze umysły tworzš przyszłoœć. Jeœli obecnie jesteœmy w niepożšdanej sytuacji, to musimy użyć naszego umysłu, aby jš zmienić. A zmiany możemy zaczšć właœnie w tej chwili.
Jest moim głębokim pragnieniem, aby temat: „Jak działajš twoje myœli” był jednym z pierwszych przedmiotów nauczania w szkole. Nigdy nie rozumiałam, jaki jest sens uczenia dzieci na pamięć dat bitew. Wydaje się to marnowaniem energii umysłowej. Zamiast tego moglibyœmy je nauczyć innych ważnych przedmiotów: „Jak pracuje umysł”, „Jak radzić sobie finansowo”, „Jak inwestować pienišdze, aby stworzyć sobie finansowe zabezpieczenie”, „Jak być rodzicami”, „Jak tworzyć dobre zwišzki uczuciowe” oraz „Jak tworzyć i utrzymywać dobrš samoocenę i poczucie własnej wartoœci”.
Czy możecie sobie wyobrazić, jak wyglšdałoby całe pokolenie dorosłych, gdyby w szkole uczono ich tych przedmiotów obok normalnego programu nauczania? Pomyœlcie, jak te prawdy mogłyby się ujawnić w ich życiu. Mielibyœmy szczęœliwych ludzi, o dobrym samopoczuciu. Ludzi, którzy umieliby obchodzić się z pieniędzmi, a umiejętnie inwestujšc przyczynialiby się do ekonomicznego rozŹwoju społeczeństwa. Tworzyliby harmonijne stosunki z innymi ludŸmi i czuliby się dobrze w roli rodziców, a dzięki temu mogliby wychować następne pokolenia, które z kolei cieszyłyby się dobrym samopoczuciem, nie tracšc nic ze swojej indywidualnoœci, i mogłyby swobodnie wyrażać swoje twórcze możliwoœci. Nie ma czasu do ;tracenia. Zabierajmy się do dalszej pracy.

L. Hay, Możesz uzdrowić swoje życie

Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany. Wymagane pola są oznaczone *

Ta strona używa cookies.

Czytaj więcej na temat polityki cookies.